jem nie jem

Panowie jeszcze odnosnie tego bromo. Moge to brac na noc? bo gdzies czytalem ze trzeba rano z posilkiem popijajac woda, drugi dzien tak robie. Jem po pol tab. Chce mi sie rzygac caly czas, brzuch mam tak wydety do przodu napelniony powietrzem jakbym byl w 7 miesiacu ciazy, przelyk scisniety ze nawet nie chce mi sie nic jesc, boli mnie troche [...]

tzn mi schodzi ale trzeba długo i energicznie trzeć a nie ze jedno potarcie i od razu, jem to wino 4dzień i nic nie czuje, i miałem już wkręty ze wałek ale to przez moje narwane podejście do sterydow ale jestem cierpliwy na pewno poklepie wierze w to

[...] po 30 minut) no poprostu rozpusta w bialy dzien}:-(( Cudow i tak sie nie spodziewam, bo pierwsza wizyta skonczyla sie tym ze przez tydzien mam prowadzic dzienninczek tego co jem - to nic ze przez prawie trzy lata takie "dzienniczego" prowadze i na pamiec znam rozpiske, ale nie mam to przyniesc na nastepny raz:)) strata czasu. Ale musze przez to [...]

[...] co ten z orzechów włoskich Z mięsa wieprzowo-wołowego, które wpisałam, zrobiłam dziś kotlety gotowane z włoszczyzną :) Wolę wpisywać wszystkie ilości warzyw itp. które jem, ze względu, że lubię mieć pogląd na całość zjedzonych kcal i BTW no i mając wagę mogę też je zważyć, boję się, że jeżeli nie liczyłabym ich, końcowo bałabym się, że [...]

Iza dlaczego źle jem? za dużo? ja mam ustawione na 2000 których jakoś nie zjadam nie bierz pod uwagę tych dodatków jeszcze bo to stopniowo eliminuję Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-10-09 18:43:42

Zapomniałem że jak to obliczałem to kumpel powiedział że zawyża i żeby ustawić niższą aktywność }:-( Mam inne pytanie, czy duża ilość tłuszczy może utrudniać zasypianie ? Ostatnio jem w ch*j jajek, a w nocy nie mogę zasypiać. Nie wiem czy jest to wina diety

Czy przez aperitif rozumiesz baile wino z Wallis czy cos do jedzenia, bo jak to drugie to Szwajcarzy nie maja wyszukanej kuchni, Znajdziesz placek ziemniaczany z jajkiem, lub fondue lub raclette. A zupa jest francuska , klasyka z szafranem. No jem a co? do tego caprese z Mozzarella di Bufala

Przezylam. Wrocilam. Jem potreningowy makaron Jutro do bolu tylka dolaczy sie bol cyckow A pojutrze plecow... Hern sogacz poszedl A ja sobie kupilam watrobki dorszowe i bede tworzyc. Jeszcze nie wiem co

a ja jem wciaz i na mnie kuraki nie dzialaja za malo nafaszerowane syfem widocznie sa

Ja w sumie mam syfy niezależnie od tego co jem, więc chyba kura nie jest problemem...

Ruda i Ania wiedzą, co dobre:-D Ej, możliwe, żeby w stosunku do pomiarów na czczo i po całym dniu jedzenia były wyniki rzędu +4 cm w górę? Bo nie wiem, czy się przejmować, czy nie%-) Ale jem czysto i mniej chyba, niż według rozkładu...

nie mam i jem bardzo dużo ale nie chce też cały dzien na jajkach jechać bo mi sie źle robi :-P

btw. w niecałe dwa tygodnie poszło 50 jaj ... patrzę czy mi coś nie rośnie ;) ja jem na surowo ostatnio - nie wiem, co się ze mną dzieje, może to przed zimą - będę w piórka obrastać

u mnie na masie troszkę drożej niż na redu, choć różnie bywa w sumie. Ostatnio u mnie dużo promo na żółty ser i kurczaki, kury w końcu zaczęły nieść jajka, węgli nie trzymam się tak kurczowo więc jem to co się gotuje w domu (ziemniaki i kasze głównie) więc wychodzi taniutko ;-)

Ja jedyne, co ostatnio zmieniłem, to pokrojony banan zamiast miodu, reszta mi smakuje, więc nie zmieniam nic, chętnie jem rano :-)) Dzisiaj sobie usmażę szpinak z jogurtem na maśle, to będzie rozp****** :-D

ja teraz 6x w tygodniu jem tak jak na zdjęciu powyżej, a 1x w tygodniu kompletna rozpusta - i tak tego potrzebuję \-) nie wiem czy dzisiaj cheatować czy jutro. Może lepiej dziś, to jutro dnt i trochę opadnie i w pn jazda z treningami

ja jem jak świnia, ale nie wiem gdzie to idzie @-|

Hm zawód co raz mniej atrakcyjny, bo szkoda nerwów no i często koliduje z treningami, ale cos za coś..gdyby nie ta praca, nie jadłbym tego co jem. Do tego emerytura ma byc dopiero po 25 latach, ale to na tyle :) Co do tłumaczenia to było robione to jak miałem chyba 16 lat, nawet nie wiem kto to pisał,ale to zalezy od słownika, spotkałem się z [...]

Na słuzbę zabieram 2 posiłki, obiad jem jaki zafunduje 'firma' mam tez ze sobą białko czy gainera..aktualnie nie mam duzo słuzb więc jest ok. Nic się nie stanie jezeli 2 dni w miesiącu odstąpię od ogolnych przyzwyczajen, nie jestem zawodnikiem...Bardziej niz słuzby przeszkadzają zajęcia zintegrowane trwajce 2-3dni.

Co do odzywiania pisałem juz na ten temat kilka stron wczesniej. Nie mam wyliczonych wartosci odzywczych. Jem 5 posiłków,ale tylko z tego względu,ze praca nie pozwala mi na zjedzenie kolejnego. Dobrze czuję się na 'diecie' wysoko węglowodanowej. Na górę klatki czasami wyciskalem sztangę na skosie, aktualnie nie mam dostępu do regulowanej ławeczki. [...]